wtorek, 25 listopada 2008
niedziela, 23 listopada 2008
piątek, 21 listopada 2008
sobota, 15 listopada 2008
poniedziałek, 10 listopada 2008
niedziela, 9 listopada 2008
piątek, 7 listopada 2008
Dirty Princess
w poniedziałkowy wieczór i potem najpewniej noc, na swojej niemal osobistej czerwonej sofie na środkowym poziomie "Saturatora" czekam na wizualne orgie Nikky Schiller i Yasmin, których zdjęcie jako Dirty Princess zdobi ten post. Podobno dziewczyny podczas swoich koncertów, do dźwięków produkowanych przez Big Toxica, hiszpańskiego didżeja i kompozytora muzyki do offowych spektakli teatralnych, wykorzystują wizualizacje swojego autorstwa, zdobiące sale muzeów i galerii na całym świecie. Hiszpańskie radio państwowe uznało ostatnio Brudne Księżniczki za najlepszą kapele grającą na żywo i to pomimo więcej niż odważnych obyczajowych ekscesów. Oj będzie się działo, będzie, w tą noc z poniedziałku na Święto Niepodległości. A na dodatek M. obchodzić będzie 34-ty już rok swego pobytu na planecie Ziemia! ;)
czwartek, 6 listopada 2008
na zboczach Sierra Nevada
moja od serca przyjaciółka O. wróciła właśnie z podróży po różnych miejscach Ameryki. Żałuję, że w czasach, kiedy ja grasowałem za Wielką Wodą, nie chciało mi się wyruszyć w wielką podróż i tylko przez tydzień trasę N.Y - Chicago pokonałem popasając po miastach z przygodnie poznanymi towarzyszkami i towarzysami podróży :)
wtorek, 4 listopada 2008
poniedziałek, 3 listopada 2008
duch parowozu
zapomniałem o tym zdjęciu, na którym udało się mi uchwycić ducha starej lokomotywy, bezszelestnie przejeżdżającej przez wrocławski dworzec, wlokąc za sobą wszystko, czego już na tym świecie nie ma. Fotografię tego parowozu znalazłem w swoim telefonie komórkowym przypadkiem, podczas wymiany sms-ów z M., na prośbę której niniejszy post stał się ciałem ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)