i nic,dalej nic??:)pozdrawiam.
no na razie niewiele, choć gdzieś w zakamarkach tego bloga rozsiane są fragmenty jakby a propos :)
Sugeruję zacząć od rozdziału pt. ,,Przejście Mateusza na jasną stronę mocy" i pisać go w nieskończoność :-))
dramaturgia wydarzeń zostałaby wtedy zaburzona! :)
Ale miałbyś szanse uniknąć wrzodów żołądka :-)))tfu...odpukać!
a nie grożą raczej! :)
tytuły sa bardzo obiecujące :)
to tam właśnie trwała ta niepokojąca Cię rekrutacja :)
Prześlij komentarz
8 komentarzy:
i nic,dalej nic??
:)
pozdrawiam.
no na razie niewiele, choć gdzieś w zakamarkach tego bloga rozsiane są fragmenty jakby a propos :)
Sugeruję zacząć od rozdziału pt. ,,Przejście Mateusza na jasną stronę mocy" i pisać go w nieskończoność :-))
dramaturgia wydarzeń zostałaby wtedy zaburzona! :)
Ale miałbyś szanse uniknąć wrzodów żołądka :-)))
tfu...odpukać!
a nie grożą raczej! :)
tytuły sa bardzo obiecujące :)
to tam właśnie trwała ta niepokojąca Cię rekrutacja :)
Prześlij komentarz