Rakowiecka 37A
No i udało się jako wolny człowiek, jeden z bohaterów dokumentalnego filmu o stanie wojennym, przekroczyć dobrowolnie bramę Rakowieckiej i nawet swobodnie z niej wyjść. A trochę czasu się za tymi murami kiedys spędziło. Niewiele się wewnątrz zmieniło :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz