sobota, 30 sierpnia 2008

Rakowiecka 37A

No i udało się jako wolny człowiek, jeden z bohaterów dokumentalnego filmu o stanie wojennym, przekroczyć dobrowolnie bramę Rakowieckiej i nawet swobodnie z niej wyjść. A trochę czasu się za tymi murami kiedys spędziło. Niewiele się wewnątrz zmieniło :)

Brak komentarzy: