niedziela, 27 stycznia 2008

czekanie na Godota zazwyczaj nie bywa wesołe...

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

o wlaizka. To Czajnieczek....?;)

to napisała Yeri:)

Mateusz pisze...

nie, moja wnuczka :)

Anonimowy pisze...

naprawdę? śliczna dziewczyna :)

Mateusz pisze...

naprawdę, też tak uważam :)