piątek, 4 stycznia 2008

i pokarze Pan mrozem robactwo i bakteryje wszelakie, co na zgubę rodzaju ludzkiego czyhały w watahach i koloniach, gromadząc się w nich ponad stan i elementarne poczucie przyzwoitości. ;)

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

drzyj zatem walizokterio ! Pan wie kedy mroz poslac i dokad piorun swoj grzmiacy ! ;)

Mateusz pisze...

a drżyj, drżyj, młyny boże mielą powoli, ale sprawiedliwie ;)

Anonimowy pisze...

rzekles sam ! Uczyn zadosc, glowe pochyl, albowiem straszny to bylby koniec Twoj...

Mateusz pisze...

a ja nie będę za kogoś, kto litości nie miał dla cudzej własności, karku nadstawiał! :)