sobota, 10 listopada 2007

przypisy ściśle prywatne

BRACHU vel SĄSIAD – już w wieku młodzieńczym przypominał reżysera Janusza Zaorskiego z okresu, kiedy ten pełnił funkcję prezesa telewizji publicznej. Przez pewien dość długi okres komunikacja z narratorem odbywała się przy pomocy języka, którym na co dzień posługiwał się pan Zagłoba herbu Wczele. Naoczny świadek posiadania przez ojca narratora wiedzy z zakresu rozmieszczenia na terytorium kraju basenów kąpielowych, do których ojciec zaliczał również baseny przeciwpożarowe, budowane na terenach zakładów pracy. Wracając ze szkoły został poinformowany o fakcie budowania na terenach fabryki ,,Perun” takiego basenu, co w świetle danych o ilości przypadających na jeden basen kąpielowy mieszkańców Opola, było według ojca narratora niebywałym skandalem i żywym świadectwem rządów łobuzów.

Brak komentarzy: